Wiedeń to miasto europejskie, pełne cudownych zabytków, pomników, kwitnącej młodej kultury, a także wspaniałej kuchni. Spacer po nim jest jak wędrówka pomiędzy nowymi a starymi czasami, okresem cesarstwa a modernizmem. Wielonarodowa przeszłość sprawia, że kuchnia wiedeńska jest różnorodna i łączy w sobie wpływy z Niemiec, Węgier, Włoch, Serbii, Czech.
Jedno musimy przyznać. Stolica Austrii nie jest tania i trzeba się trochę nachodzić, żeby znaleźć coś do jedzenia w przystępnej cenie. Oczywiście można przetrwać pobyt jedząc kebaby za 3-4 EUR, ale czy wtedy po powrocie powiemy, że spróbowaliśmy lokalnej kuchni? Raczej nie. Dlatego ekipa Sknerusów wyruszyła do Wiednia i wyszukała dla Was kilka miejsc, gdzie możecie dobrze i tanio zjeść w Wiedniu.
Würstelstände, czy stoiska z kiełbaskami
Stoiska z kiełbaskami już dawno wtopiły się w wiedeński pejzaż. Gdy podążając szlakiem cesarzy zrobicie się głodni, skosztujcie Käsekrainera, czyli klasycznej wędzonej kiełbasy wieprzowej z dodatkiem żółtego sera. Wybór jest większy, bo obok frankfurterek (Wiener Würstchen), kiełbasek pieczonych (Bratwurst), gotowanych (Burenwurst), z sosem curry (Currywurst) czy węgierskich (Debreziner) czeka na Was wiele kulinarnych niespodzianek oraz bogaty wybór napojów, od malinowej oranżady Himbeerkracherl po piwo Spezial, wino w butelkach czy szampana.
Ceny
Kiełbasa z chlebem i musztardą – 2,5- 4,5 EUR
Wybrane stoiska:
- Wurstelstand am Hohen Markt
Plac Hohen Markt (godziny otwarcia: 9:00- 4:00)
- Bitzinger Wurstelstand Albertina
Augustinerstrasse 1 przy Albertinie (godziny otwarcia: 10:00- 5:00) -
Wurstelstand Leo
Doeblinger Guertel 2, stacja metra Nußdorfer Straße (godziny otwarcia: 10:00 – 4:00)
-
U Box Wurstelstand
Schwedenplatz 2, stacja metra Schwedenplatz
Mapa
Gasthaus Kopp
Autentyczna wiedeńska knajpa. Tradycyjny wystrój, weseli kelnerzy, mało turystów, a więcej starszych Wiedeńczyków, którzy wpadli na piwo. Wszystko to sprawia, że czuje się klimat lat 70-80. Oczywiście nie można zapomnieć o jedzeniu, a tutaj jest ono przepyszne. Niezbyt duże ceny, ogromne porcje, bez problemu można zamówić jedną na 2 osoby. Z czystym sercem polecamy!
Zakres cen:
Zupy – 2-3 EUR
Dania główne – 6 -10 EUR
Czego warto spróbować?
Wienerschnitzel z sałatką ziemniaczaną (Erdäpfelsalat)-Cieniutko rozbity kawałek cielęciny, następnie obtoczony w bułce tartej, usmażony na maśle i podany z plasterkiem cytryny. Wiedeńska specjalność!
Fiaker Gulasch – Gulasz wołowy wzbogacony czerwonym winem to jedno z tradycyjnych dań kuchni austro-węgierskiej.
Jak znaleźć?
Adres: Engerthstrasse 104
Gasthaus Reinthaler
Położona niedaleko Prateru restauracja kusi prawdziwym austriackim jedzeniem. Przystępne ceny, profesjonalna obsługa i miła atmosfera. Od poniedziałku do piątku w godzinach 12-15 można kupić zestawy obiadowe za ok. 6-7 EUR.
Ceny
Zupy – 3-4 EUR
Dania główne – 8-13 EUR
Czego warto spróbować?
Frittatensuppe – Zupa naleśnikowa, czyli mięsno-jarzynowy wywar gotowany na bazie wołowiny z dodatkiem pokrojonych w cienkie paseczki naleśników.
Jak znaleźć?
Adres: Stuwerstrasse 5
Leopoldauer Alm
Prawdziwe głodomory mogą udać się do położonej blisko stacji metra Aderklaaer Straße restauracji Leopoldauer Alm, gdzie podawane jest jedzenie w rozmiarze xxl. Porcje nie są duże, są GIGANTYCZNE, więc z jednej porcji najedzą się nawet 2-3 osoby 🙂 W dni powszednie w godzinach 11-14 zestawy obiadowe w cenach 6-8 EUR.
Ceny
Zupy – 3-5 EUR
Dania główne – 12-50 EUR
Czego warto spróbować?
Wiener Schnitzel XXL – nie jeden, a dwa wielkie zakrywające praktycznie cały talerz sznycle
Jak znaleźć?
Adres: Wagramer Str. 205
Glacis Beisl
Tuż obok MuseumsQuartier znajduje się chyba najbardziej klimatyczne bistro w Wiedniu. To nie restauracja, lecz ogród schowany w mieście, który w ciepłe dni i wieczory zaprasza na posiłek przy stolikach ukrytych pod pnączami winorośli. Oczywiście, jeśli jest zimno lub pada, możemy wejść do lokalu i w równie miłej atmosferze delektować się przysmakami kuchni wiedeńskiej.
Zakres cen:
Dania główne – 7 -17 EUR
Czego warto spróbować?
Grammelknödel – Knedle nadziewane chrupiącymi skwarkami z boczku i podawane na kiszone kapuście.
Bio-Rinds-Gulasch – Gulasz wołowy wzbogacony czerwonym winem. Palce lizać! 
Jak znaleźć?
Adres: MuseumsQuartier Museumsplatz 1
Znacie jeszcze jakieś godne polecenia miejsca w Wiedniu? Napiszcie o nich w komentarzach, a my dodamy je do naszego przewodnika!
Szukasz noclegu?
Aby ułatwić Wam poszukiwanie taniego noclegu w Wiedniu specjalnie dla Was udostępniliśmy wyszukiwarkę noclegów. Owocnego wyszukiwania Sknerusy!
Booking.com
Knedle nadziewane to cos w czym zakochalam sie w Wiedniu. My np kiedy bylismy oprowadzani po Wiedniu przez fantastyczna przewodnik Panią Elwire Rudecką nie moglismy przegapic okazji sprobowania slynnego tortu sachera. Niebo w gębie!
Bio gulasz był naprawdę wyśmienity . Można go porównać do mojego ulubionego gulasz pięknego serwowanego w czeskiej Pradze w restauracji klasztornej Strachov. Restauracja też bardzo przyjemna2.
A ja gorąco polecam Gaststätte Pistauer. Knajpa w stylu jak wyżej opisane, czyli czas zatrzymał się w latach 70 – tych.
Trafiliśmy do niej przypadkiem (bo akurat Gasthaus Reinthaler była zamknięta). Wyglądała niepozornie, trochę na uboczu. Nie spotka się tutaj turystów. Ceny bardzo przystępne, duże porcje, miła obsługa, ale przede wszystkim LOKALNA KUCHNIA w NAJLEPSZYM WYDANIU, plus najsmaczniejsza zupa cebulowa jaką jadłam. 🙂
Nie zgodzę się z tym. Byliśmy wczoraj w Gasthaus Kopp. Usiedlismy w sali dla niepalących, kelner przyniósł karty i by dać nam czas do namysłu zaproponował coś do picia. Wybraliśmy piwo. Potem oczywiście Wiener Snitzel z sałatką ziemniaczaną. Było pyszne, świeże i pachnące. Kelner wszystko tłumaczy bez problemu w języku angielskim, przemiły, uśmiechnięty, żartujący. Polecamy
Centimeter II Restaurant am spittelberg 👌
Byliśmy dzisiaj w xxl Leopoladeur i po cielęcych kotletach ani śladu – tylko pork i chicken. Porcje duże, smak taki sobie. Ale przychylam się do pozytywnej opinii o Gasthous Reinthaler. Świetna atmosfera i pyszne jedzenie, przemiły kelner. Polecam!
Najlepiej gdyby mówili po polsku a w menu był żurek, flaki czy kotlet schabowy